18 Aug 2024

Pani pokojówka

 

Weszłam do hotelowego pokoju, czując lekki dreszcz emocji. Właśnie przyjechaliśmy do miasta na krótki wypad i postanowiliśmy zaszaleć. W walizce miałam coś specjalnego - seksowny strój pokojówki, który kupiłam kilka dni wcześniej. Chciałam go zaskoczyć, a jednocześnie sprawić, by ta noc była niezapomniana.

Po krótkim prysznicu ubrałam się w strój. Krótką, czarną sukienkę z białym fartuszkiem, która ledwo zakrywała moje pośladki. Do tego pończochy i wysokie szpilki. Spojrzałam w lustro i uśmiechnęłam się do siebie. Wyglądałam gorąco i czułam się niesamowicie pewna siebie.

Gdy usłyszałam klucz w zamku, serce zaczęło mi bić szybciej. Wzięłam głęboki oddech, stanęłam przy łóżku i czekałam. Drzwi otworzyły się, a on wszedł do środka. Na widok mnie w tym stroju jego oczy się rozszerzyły, a uśmiech rozciągnął na twarzy.

  • No proszę, co my tu mamy? – powiedział z błyskiem w oku.
  • Dzień dobry, panie – odpowiedziałam, przybierając kokieteryjny ton. – Jak mogę służyć?

Podszedł do mnie powoli, a napięcie między nami rosło z każdą sekundą. Jego ręce spoczęły na moich biodrach, a usta znalazły drogę do mojego ucha.

  • Wyglądasz niesamowicie – wyszeptał.

Czułam, jak jego dotyk rozpala moje ciało. Jego dłonie wędrowały po moich plecach, przesuwając się niżej, aż do pośladków. Pocałował mnie namiętnie, a ja oddałam się temu pocałunkowi całą sobą. Jego ręce zaczęły badać każdą krzywiznę mojego ciała, a ja czułam, jak moje pragnienie narasta.

  • Chodź tutaj – powiedział, ciągnąc mnie za sobą na łóżko. – Teraz ja się tobą zajmę.

Leżałam na plecach, patrząc, jak jego oczy błyszczą z pożądania. Zaczął powoli zdejmować moje pończochy, a jego dotyk był jednocześnie delikatny i pełen pasji. Każdy ruch jego dłoni sprawiał, że moje ciało drżało z oczekiwania.

  • Nie mogę się doczekać – wyszeptał, przesuwając się w górę mojego ciała.

Jego usta znalazły się na mojej szyi, a potem zsunęły się niżej, na dekolt. Czułam, jak każdy pocałunek rozpala mnie coraz bardziej. Jego dłonie wędrowały po moim ciele, badając każdy centymetr skóry. Kiedy wreszcie dotarł do krawędzi sukienki, jego palce zaczęły powoli ją podciągać, odsłaniając więcej mojego ciała.

  • Jesteś taka piękna – powiedział, patrząc na mnie z zachwytem.
  • Proszę, nie przestawaj – wyszeptałam, czując, jak moje ciało płonie z pragnienia.

Każdy jego ruch sprawiał, że traciłam kontrolę nad sobą. Byliśmy tak blisko siebie, że czułam jego oddech na swojej skórze. Jego usta wędrowały po mojej skórze, a ja czułam, jak napięcie między nami narasta.

Kiedy wreszcie nasze ciała znalazły się razem, poczułam, jakby cały świat eksplodował. Byliśmy jednym, nasze ciała splatały się w jedną całość. Czułam, jak moje serce bije w rytmie jego serca, a każdy ruch sprawiał, że nasze pragnienie rosło.

  • To jest niesamowite – wyszeptał, patrząc mi prosto w oczy.
  • Tak, jest – odpowiedziałam, czując, jak nasze ciała osiągają szczyt rozkoszy.

Byliśmy jak w transie, tworząc nowy świat pełen namiętności i rozkoszy. Ta noc była nasza. Była pełna pragnień, które zaspokajaliśmy z każdą minutą. Była pełna miłości, która płonęła jasnym płomieniem. Była pełna nas.